Dziś mój syn poprosił mnie, żebym mu przygotowała walentynkę dla koleżanki z przedszkola. Przy okazji szukania pewnych rzeczy w internecie natknęłam się na fajny kursik na serduszka różyczki z wełny. Poszukałam szydełka oraz wełny, no i efekt jest taki:
Do serduszka przygotowałam takie opakowanie, do którego włożyłam lizaka w kształcie serca. Nie wiem, czy to moje serduszko jest widoczne, ale mój mąż powiedział, że przypomina mu to serce.
Pracę zgłaszam na wyzwanie Niepapierowe serce.
Fajowy pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu ScrapGangu!
Bardzo urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w scrapgangowym wyzwaniu!
Rewelacyja:)
OdpowiedzUsuń