piątek, 11 kwietnia 2014
wielkanocnych prac ciąg dalszy
Dziś znów chcę Wam pokazać kolejne jaja, czas tak szybko biegnie. Wierzyć mi się nie chce, że za tydzień Wielkanoc. Coraz mniej czasu, a coraz więcej pracy. mam nadzieję, że się wyrobię z wszystkim na czas. A teraz kolejne gęsie jajo metodą rytowniczą wykonane:
i jajo metodą karczochową:
Byłam wczoraj na zajęciach otwartych u mojego syna w przedszkolu i chcę Wam pokazać jego zajączka. Fajna i prosta rzecz do zrobienia. Potrzebny jest filtr do ekspresu i wydrukowana głowa z łapkami zająca, klej no i coś do ozdobienia. Wzór pochodzi ze strony www.kidsweb.de. Fajne no nie?
Oczywiście przyozdabiał to sześcioletni chłopak, więc zajączek wygląda trochę zapaciany tymi ozdobami
Masz zdolnego synka (to pewnie po mamusi:)). Twoje jajka, jak zwykle piękne. Pozdrawiam w biegu:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńJajka przepiękne i zajączek uroczy tym bardziej , że zrobił go mały chłopiec- zdolniacha.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdolnego masz synka!
OdpowiedzUsuńJajka tradycyjnie zachwycają:)
Muszę przyznać,że zauroczyły mnie jajka wykonane metodą rytowniczą robisz je przepięknie! karczochowe też są śliczne! Zajączek jest słodziutki, ślicznie zrobił go Twój synek a ozdóbek na nim jest w sam raz :) Pozdrawiam i miłego weekendu życzę. Edyta
OdpowiedzUsuńJajca śliczne. Masz zdolnego synka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zajączek fajny wesoły, ale to gęsie jajo... jest cudne :)
OdpowiedzUsuńZajączek wygląda tak jak powinien - PIĘKNIE :) A to pierwsze jajo zachwycające. (Drugiemu też nic nie brakuje ale już widziałam jaja przystrojone taką metodą ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jaja! :)
OdpowiedzUsuńpierwsze jest niesamowite
OdpowiedzUsuń