W życiu tak naprawdę liczy się czas, jaki poświęcimy dla naszych przyjaciół, miłości i pasji, którą kochamy, bo reszta tego cennego surowca to codzienna monotonia.
Strony
▼
sobota, 7 marca 2015
jaj ciąg dalszy
dziś pokaże Wam dwie kroszonki, tym razem kurze. Ten czas tak szybko leci, że szok. Za miesiąc będą już święta, więc czas najwyższy szybciutko jajka robić:
Nie mogę się tych jajek napodziwiać - są naprawdę wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPrześliczne są :) Mi się najbardziej podoba czarna :)
OdpowiedzUsuńSą przepiekne !!! Podziwiam .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudne!
OdpowiedzUsuńCudne te jajka :))
OdpowiedzUsuńMasz złote ręce:) i anielską cierpliwość przy dłubaniu takich cudeniek:). Pozdrawiam słonecznie. Małgosia.
OdpowiedzUsuńAle one Tobie ślicznie wychodzą :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ozdobione jaja :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te jajeczka! Masz niesamowite paluszki :)
OdpowiedzUsuńprześliczne, misterne i kwieciste! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTwoje jajeczka są niesamowite i piękne :) Odnajduję cierpliwość i wytrwałość w Twoich pracach - Podziwiam to :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńCZekam na kolejne cacuszka.
Ale śliczne
OdpowiedzUsuń