No właśnie nie chciałam być gorsza, więc w końcu zrobiłam też sobie ocieplacz na kubek. Wprawdzie trochę nie pomyślałam i na biały kubek zrobiłam biały ocieplacz, ale ostatnio mam na tapecie białą wełnę i tak wyszło:
Obfociłam go też na innym kubku:
Oj, jak fajnie, teraz i Twój kubeczek będzie miał cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa. :) Super. :)
OdpowiedzUsuńNa białym kubku chyba jednak lepiej się prezentuje:) Fajny taki ocieplacz :)
OdpowiedzUsuńCudny! A jak fajnie grzeje w łaki jak się pije ciepłą herbatkę :)
OdpowiedzUsuńI ślicznie i elegancko!
OdpowiedzUsuń