Strony

wtorek, 15 grudnia 2015

świeczka

Zainspirowana poniższym zdjęciem postanowiłam zrobić coś podobnego:






Nie miałam przy sobie elektrycznego tealihta, więc zrobiłam ze zwykłym. Myślałam, że ten elektryczny jest takiej samej wielkości, ale okazuje się, że jest ciut większy. No więc muszę, zrobić większe świeczki, ale nie wiem czy do Bożego Narodzenia zdążę. Jeżeli nie, to zrobię po świętach, będą na inne okazje:




6 komentarzy:

  1. Fajny pomysł, masz teraz całoroczną świeczkę i fajni wygląda ta imitacja lejącego się wosku
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny! :) A jak robiłaś zacieki? normalnie woskiem?

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci to wyszło ;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)