Wróciłam w tym miesiącu do pracy i muszę powiedzieć, że nie jest tak źle jak myślałam. Stresowałam się ogromnie pierwszego dnia, bo prawie cztery lata siedziałam w domu. W szkole nie jest źle, ale w domu to już troszkę odczuwam. Nie nadążam z wszystkim na bieżąco, ale jakoś to przetrwamy. W końcu tylko trzy miesiące i wakacje. A potem to zobaczymy co będzie dalej.
Dzisiaj chcę Wam pokazać kilka kartek urodzinowych, które stworzyłam. Pierwsza powstałą zaraz po Nowym Roku, bo mój syn szedł na urodziny swojego najlepszego kolegi:
Do kartki zrobiłam pudełko:
W pudełku schowała się kartka, czekolada i zakładka do książki:
I po zapakowaniu powstał fajny prezencik:
I jeszcze w styczniu powstały dwie kolejne kartki urodzinowe z tym samym wzorem jedna dla małej kobietki, druga dla mężczyzny:
A na początku marca stworzyłam kartkę na urodziny pewnej pięćdziesięciolatki:
I to by było na razie na tyle w kwestii kartek urodzinowych :) Przepraszam za jakość niektórych zdjęć, ale tak to bywa jak się zdjęcia nocą robi. A u mnie tak najczęściej jest.
A na koniec dziś rano z okna miałam takie widoki:
U mnie tez zima na całego . Kartki super, jednak haft matematyczne ma swój niepowtarzalny urok.
OdpowiedzUsuńPozwodzenia w pracy. pozdrawiam
ale u was zima.....śliczne prace
OdpowiedzUsuńKartki piękne:), a zima urokliwa:). Trzymam kciuki za Twój powrót do pracy:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńTa kartka z motylkiem na 50-te urodziny przepiękna, chociaż wszystkie są wspaniałe, gratuluję! Pozdrawiam i zapraszam do swojego kącika! :)
OdpowiedzUsuńKornelko! Karteczki są wszystkie Piękne, A Śnieg w kwietniu za oknem wygląda imponująco - Pozdrawiam Cieplutko i powodzenia w pracy
OdpowiedzUsuńPiękne kartki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękną zimę masz tej wiosny :-)
OdpowiedzUsuńKartki też piękne, podoba mi się forma tej dla małej kobietki i mężczyzny.
Śliczne kartki.
OdpowiedzUsuńNa zimę już nie mogę patrzeć.
Pozdrawiam:)
Fajne karteczki
OdpowiedzUsuńNa szczęście do mnie zima nie wróciła, ale pogoda jak pod psem. Karteczki piękne. :)
OdpowiedzUsuń