kartki przez cały rok - luty

No i udało mi się znowu na ostatnią chwilę przygotować wszystkie karteczki na zabawę u Ani. Pierwsza powstała urodzinowa karteczka z sercem:

wzór

Jako druga bardzo szybko pojawiła się karteczka z kurczakiem:

wzór

I na końcu powstał jeszcze bałwanek:

wzór

No i na koniec kolaż wszystkich trzech:

Jeszcze muszę tylko dokończyć karteczkę na zabawę do Uli oraz stworzyć na zabawę do Inki i luty będę miała zaliczony ;)

9 kartek w 9 tygodni - etap V

Oj jakieś choróbsko się do mnie znów przyplątało. Mam zawalony nos, ze oddychać nie mogę. Ledwo żyję i wszystko znowu na ostatnią minutę robię, ale mam nadzieję, ze się wyrobię z wszystkimi zabawami.



Z guziczkami zrobiłam dwie karteczki:

nagrody za załapany licznik

Obserwując inne blogi, wiedziałam, że zdarzało się, że dwie bądź trzy osoby na raz złapały licznik. Nie myślałam jednak, że uda się aż czterem. Owszem przygotowywałam cztery prezenty, ale myślałam, że coś mi zostanie, a tu niespodzianka. Jak zobaczyłam cztery maile ze złapanym licznikiem, to przeżyłam szok. Paczuszki myślę, że już dotarły do adresatek, a w środku każda znalazła zeszycik ozdobiony przeze mnie filcem i filcowymi kwiatkami:

A do tego kwiatowe spinacze oraz coś dla duszy i ciała:

9 kartek w 9 tygodni - etap IV

Zabrałam się za zrobienie karteczki i jak już wysłałam, to zajrzałam na bloga Ewci i tu ups, zapomniałam o tym, że tło ma być białe lub ecru. I moja pierwsza karteczka wyglądała tak:

wzór

Szybko zabrałam się za poprawienie błędu i powstała jeszcze jedna podobna:

torcik dla Maksa

Cieszę się ogromnie, że udało mi się zrobić pracę na wyzwanie u Maksa. Chyba wszyscy nie wyobrażają sobie urodzin bez tortu, no więc i ja takowy postanowiłam stworzyć dla solenizanta. Poprzestałam jednak na jednym kawałku, a powodem tego jest oczywiście chroniczny brak czasu. Nie wiem czy coś ze mną nie tak, ale ostatnio przesiaduję do późnych godzin nocnych, a i tak z wszystkim nie wyrabiam. Dobra, nie zanudzam tylko pokazuję mały kawałek tortu w kolorze niebieskim:

wzór pudełka

9 kartek w 9 tygodni - etap III

Tym razem nie miałam problemu i znowu powstała kartka z haftem matematycznym. Kartka jest tak jasna, że miałam problem ją sfotografować, ale udało się jak położyłam ją na ciemnym dywanie. Miałam zamiar zrobić jeszcze jedną, ale czas mi nie pozwolił:

wzór dawno temu znalazłam na chomiku u Danfi

Trochę kiepskie zdjęcie, ale lepiej już się nie dało

dzień ptasiego mleczka

Nasza kochana Lidzia ma tyle wspaniałych pomysłów. I po raz kolejny zorganizowała całoroczną wymianę kartkową. Tym razem tematem są nietypowe święta. W styczniu był to dzień ptasiego mleczka. Nie miałam pomysłu na karteczkę, szukałam inspiracji w internecie i nic ciekawego nie znalazłam. Aż tu pewnego wieczoru wpadłam na pomysł, aby przygotować pudełko w kształcie kostki ptasiego mleczka. Obowiązkowy był żółty kwiatek, więc zrobiłam na szydełku według mojej koncepcji. Cieszę się, że moje pudełeczko otrzymało tyle głosów, aby stanąć na drugim miejscu na podium. Moja nietypowa karteczka wraz z herbatkami poleciała do Lucy z Mazur:

Ja natomiast swoją karteczkę dostałam od Konopek:

9 kartek w 9 tygodni - etap II

I kolejna karteczka wielkanocna powstała. Jak przeczytałam wytyczne, to się załamałam. Zero pomysłu. Otwarłam wyszukiwarkę wujka GOOGLE i wpisałam bazie i gniazdko. Oglądałam kolejne obrazy i nic do mnie nie przemawiało aż znalazłam to zdjęcie. Stwierdziłam, że to jet to. Wydrukowałam, nakleiłam i tak powstała bardzo prosta karteczka:

wymiana imieninowa po raz trzynasty

Wczoraj swoje imieniny obchodziła Agata Baran. Poleciała do niej karteczka:

A całość wyglądała tak:

robótkowy hasiok 2016 - luty

Dzisiaj to mieliśmy pomieszanie z poplątaniem. Rano wstałam i moim oczom ukazała się dość fajna warstwa śniegu za oknami. W południe zaś już świeciło słoneczko, które stopiło ten biały puch.



Dziś czas, aby pokazać mój śmietniczek. Nie miałam zbytnio na niego pomysłu, ale ozdobiłam go kwiatkami. Przykrywkę pokryłam całą kwiatkami ze wstążki:

Natomiast na ściankę  przykleiłam kwiatki robione na szydełku, część mojej produkcji, a część dostałam od Aldony:

No i jeszcze mały kolaż, żeby zobaczyć jak to wygląda:

A tu już zapełniony. Wiem, wiem zapełnia się w piorunującym tempie. Mam już w zanadrzu drugi na wszelki wypadek jak będzie trzeba dostawić:

licznik złapany

Wchodzę sobie na pocztę sprawdzić wiadomości i szok. Cztery maile ze złapanym licznikiem. Pierwszy od Ewy Kwiatkowskiej:

Drugi od Bożeny G:

Trzeci od fąfe:

A ostatni od Niesfornych nitek:

Jestem w totalnym szoku, aż tylu się nie spodziewałam. Tak jak już pisałam dziewczynom w mailu prezenciki są, ale wyślę je dopiero 15 lutego, bo jeszcze w następnym tygodniu będę "uwięziona" z całą czwóreczką w domu, bo ferie mamy. Nie uśmiecha mi się z nimi iść na pocztę, a czynna jest tylko od 8 do 14. Dziewczyny jeszcze raz Wam gratuluję, proszę o cierpliwość i Wasze adresy, żeby przesłać paczuszki.

karnawałowy kapelusz

Tydzień temu moje dzieciaki miały bal karnawałowy i dla małej damy ozdobiłam stary kapelusz mojej mamy wstążkami i kwiatkami:

wymianka urodzinowa u Reni po raz dwunasty

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi Mariola G. Ode mnie dostała taką karteczkę:

Czerwone serduszko zawieszkę z szydełkowym kwiatkiem:

I przydasie oraz słodkości, a tu całość: