PRAWA AUTORSKIE

Wszystkie zdjęcia na moim blogu są mojego autorstwa, jeżeli tak nie jest wyraźnie to zaznaczam.
Wszystkie wzory pozyskuję z internetu lub sama wykonuję.

poniedziałek, 27 października 2014

Sal księżycowy - część 5

Dzisiaj udało mi się przysiąść do mojego księżyca i postawić trochę krzyżyków. No to chwalę się moimi postępami w tym miesiącu. Mam nadzieję, że w końcu odpuściła mnie depresja robótkowa i ruszę pełną parą. Obiecałam dziewczynom, które zapisały się u mnie na zabawę "Podaj dalej", że po wakacjach dostaną prezenciki, ale nie dałam rady na razie tej obietnicy spełnić. Mam nadzieję, że w końcu zrobię wszystkie prezenciki, które zaplanowałam sobie i niedługo paczuszki do nich będą gotowe. Dobra pokazuję zdjęcie i uciekam spać, bo znając życie jutro smerfy znowu zrobią mi pobudkę o 6 rano




12 komentarzy:

  1. Przyciąga mnie gdzieś ta Twoja zieleń:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny będzie ten księżycowy sal, podganiaj, podganiaj bo warto.

    OdpowiedzUsuń
  3. Juz chyba niewiele pracy Ci zostało,więc teraz tylko czekać na efekt końcowy;)
    Chyba zacznę oznaczać sobie kratki przed haftowaniem,bo mylę się okropnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ta Twoja zieleń.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zieleń akurat "grudniowa"- podoba mi się ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, aż nie mogę doczekać się końcowego rezultatu :) POZDRAWIAM :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach ta zieleń, szkoda, że za oknem zamiast pięknych zielonych łąk hula wiatr...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie wygląda i nie mogę doczekać się całości. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)