Muszę jeszcze trochę poćwiczyć. No w tym kursie jest jeszcze koszyczek okrągły i piesek do zrobienia. Na razie nie mam czasu, by siąść do szydełka. Mam jednak nadzieję, że zdążę jeszcze przynajmniej okrągły wydziergać. Zobaczymy co czas pokaże.
PRAWA AUTORSKIE
Wszystkie wzory pozyskuję z internetu lub sama wykonuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak na pierwszy raz super Ci wyszedł ten koszyczek. Wiadomo ćwiczenie czyni mistrza. Jeszcze trochę pomachasz szydełkiem i wszystko zrobisz. Koszyczek okrągły jak najbardziej ale za maskotkę póki co się nie zabieraj bo chowanie nitek i zszywanie potrafi bardzo zniechęcić. !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia w naukach.
Piękny koszyczek, a że nieidealny to tylko Ty wiesz. Dla mnie jest idealny. Wielkie brawa! Kolejne prace będą coraz piękniejsze, a Ty będziesz sie czuła coraz pewnej z szydełkiem w ręku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina